www.rexu.fora.pl

kamil

ale Kloss w kilku schematach czasem przypomina Bonda

Jan Kaliszewski

Tak, zawsze lubiłem oglądać "07 zgłoś się". Bardzo podobał mi się pierwszy odcinek seriali, w którym por. Borewicz wraca do Polski z Londynu (gdzie pewnie współpracował ze Scotland Yardem) i rozpracowuje straszliwą bandę Inżyniera (gra go Edmund Fetting). Banda zajmuje się wyłącznie przemytem z Zachodu tzw. krempliny, włókna poliestrowego, z którego panie szyły sobie w połowie lat 70. "dzwony" będące szczytem ówczesnej mody. Polskiego odpowiednika krempliny czyli bistoru jeszcze wtedy nie było.
Dobra była muzyka do "07 zgłoś się" autorstwa Włodzimierza Korcza.

helciank

zgadzam się muzyka w tym serialu jest naprawdę dobra. Zresztą co tu ukrywać w większości seriali czy filmów i ogólnie muzyka tamtych czasów jest świetna, bo wiadomo liczył się wtedy dobry tekst piosenki, a muzykę pisali doskonali kompozytorzy.
Ja bardzo lubię oglądać filmy czy seriale z epoki Prl-u tak samo jak amerykańskie seriale z lat 70 czy 80. Lubię ten klimat tamtych czasów, sposób reżyserowania itp.

kamil

też lubię go oglądac tylko nie zgadzam się z nazewnictwem Polski Bond

Jan Kaliszewski

No właśnie! Niestety, przymiotnik "polski" stał się jakby przymiotnikiem niwelującym. To znaczy, że rzeczownik określany tym przymiotnikiem nabiera zupełnie innego znaczenia niż rzeczownik bez przymiotnika. I tak "polski kawior" to kaszanka, a Polski Fiat (125p i 126p) miał niewiele wspólnego z jakością fiata wyprodukowanego w Turynie.

kamil

Bronisław Cieslak pytany o te porównanie to powiedział jaki kraj taki Bond

Semir

w 07 zgłoś najgorsze były 3 ostatnie odcinki już ich poniosło nahollywood dla ubogich żadnej ciekawej zagadki tylko mierna tania sensacyjka, zwłszcza rozwalił mnie ten niby super zabójca któego powalił ten 1 gość co podkładał głos Gargamelowi.

Michał11

Też lubię oglądać "07 zgłoś się", głównie z wakacjami mi się ten serial kojarzy, może dla tego mam do niego sentyment. Trzy ostatnie odcinki rzeczywiście były słabe, chcieli się stylizować na zachodnie produkcje i to im nie wyszło. Z polskich seriali najbardziej to ja lubię seriale Stanisława Barei - "Alternatywy 4" i "Zmienników".

helciank

kogo by nie zapytał o polskie seriale, ludzie nigdy nie wymieniają współczesnych tylko zawsze coś z prl-u: Zmienników, Alternatywy itd. Ciągle się nad tym zastanawiam czy to kwestia sentymentu, a może też zasługa dobrego scenariusza, gry aktorskiej, reżyserii?

kamil

dzisiaj jest mało dobrych seriali ale parę by się znalazło

Bari

Częściowo sentyment, bo są te słynne teksty z seriali czy filmów, ale częściowo też scenariusz, fabuła - no jak patrzę na współczesne "komedie" typu "Ciacho" czy "Kac Wawa" to ja nie wiem czy śmiać się czy płakać.

kamil

tak sa tragiczne

Semir

Bo wtedy nie było tak durnych pseudo komedi i w telewizji nie było tasiemców albo co gorsza schowanych prawd.

kamil

tak to racja

Michał11

Dokładnie, w czasach PRL-u (których nie mogę pamiętać) powstało wiele świetnych komedii, bo teraz co się kręci to jest tragedia i w każdej głupawej komedii jak nie Karolak to Adamczyk, albo inny Szyc.

kamil

Adamczyk się osmieszył tymi komediami bo on potrafi zagrać w przeciwienstwie do tamtych 2 panów

Michał11

Adamczyk miał świetną role Rainera w "Czasie honoru", chociaż w 6. serii zepsuli jego postać. W sumie mógł być zapamiętany z takich ról, zagrał też Jana Pawła II i Chopina, ale zagrał w głupawych komediach, czy reklamach i zniszczył swoją opinie.

kamil

dodał bym do tego Brunnera z nowego Klossa jeden z 3 plusów tego filmu nasladowac tak styl mowy Karewicza to na prawdę sztuka

Jan Kaliszewski

"Karierę Nikodema Dyzmy" z Wilhelmim, Pawlikiem, Pokorą i innymi uważam za superserial z lat 80. Obecni aktorzy, których nazwisk nawet nie pamiętam, nadają się wyłącznie do występowania w reklamach
Ze współczesnych seriali podobał mi się tylko Pitbull z doskonałymi rolami Krzysztofa Stroińskiego (Metyl), Marcina Dorocińskiego (Despero) i Janusza Gajosa (Benek).

Semir

W Pitbullu zawiódł na maxa sezon 3 taki niestrawny mix polskiej rzeczywistości z hollywódzką sensacją. Glina PAsikowskiego to też wybitny serial jak na dzisiejsze realia i nie tylko.

Anka

Bo prawda jest taka, że filmy czy seriale prl-owskie nie były pokazane dosłownie jak głupiemu "kawa na ławę". Przynajmniej ja oglądając niektóre z nich jak i same "skecze" ówczesnych kabaretów muszę się zastanowić nad zrozumieniem przekazu. Duża w tym zasługa cenzury ale i samo społeczeństwo nie było aż tak bardzo ogłupiane. Zresztą nie za bardzo mieliśmy wzór z zagranicy, bo zachodnie kino nie było u nas dostępne a teraz na potęgę robimy swoje wersje np amerykańskich seriali z lepszym lub gorszym skutkiem.
Ja osobiście mam sentyment do filmów Barei czy Chmielewskiego no i serialu "Dom". Co do sensacji to "07" owszem lubię, ale jakoś drażni mnie p. Cieślak a jak usłyszałam, że podkochiwało się w nim mnóstwo Polek no normalnie padłam ...
Ponadto sam poziom aktorski był wysokich lotów, bo większość to była elita i wykształceni w tym kierunku ludzie.

kamil

ja lubię najbardziej Janosiki stawkę po prostu podobają mi się

helciank

seriali z prl- u, które się lubi oglądać można wymieniać i wymieniać Grey_Light_Colorz_PDT_15

kamil

tak bez końca by mozna

sara21 · Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 878 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

podobnie jak filmy ja ostatnio oglądałam Poszukiwany Poszukiwana szeroki uśmiech

Kogel - mogel też lubię Grey_Light_Colorz_PDT_15

a co ze stroną rexchienflic nadal nie działa Grey_Light_Colorz_PDT_32

szkoda