www.rexu.fora.pl

kamil

no też mam nadzieje że sie rozkręci

lost47

Jak dla mnie widać, że to nie jest zawodowy aktor.

sara21 · Dołączył: 28 Mar 2012 Posty: 878 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

cherry

Semir

W Lorenzach to mi się fabuły bardziej podobały a tutaj ta cała sprawa to była pretekstowa i widać że napisana na kolanie. Czekam na odc Serafiniego i Muraci w 14 i 15 serii byli od Constantiniego ale były dobre ich odcinki, Serafini to wtedy zaliczył progres od czasó Lorenza. a ten cały jakiś Rafael to słaby reżyser.

Bari

Sama w sobie fabuła dla mnie była okej, choć przewidywalna. Jeśli chodzi o zachowanie to Marco wydaje się być w porządku, ale to w 90% zasługa scenariusza. Odcinek jak dla mnie na poziomie 11 sezonu, czyli poprawnie, ale do sezonów 14 - 15 nie da się porównać. Mimo wszystko było lepiej niż niektóre odcinki z sezonu 12 czy końcówka 13, gdzie było strasznie nudno i przewidywalnie.

Semir

A dla mnie to jest najgorszy odcinek w historii całęgo Rexa to już słabsze Hoffmany miały jakieś zalety aby ocenić je na 4/10.

cherry

tutaj się kompletnie z Tobą nie zgadzam. 8 seria z Hoffmanem była gorsza wg mnie

Semir

Marc był ciapowaty ale chociaż grał jakoś w tej 8 serii, w tym odcinku nie było wątku romansowego a już mniej czasu poświecali na śledztwo niż Marc z Nicci romansując więcej się prcą zajmowali. Jak już ten Tarzini zacznie kobiety podrywać to śledztwa się same będą rozwiązywać. Patrząc na ten odcinek miałem wrażenie lekkiego remaku pierwszego Hoffmana. Znika dwóćh policjantów czołowy i 2 planowy, żadnego zapaznania się , pies nie rozpaczał po poprzedniku, a na końcu podczas pierwszego śledztwa komisarz się nie popisuje i wyręcza go ktoś inny.

lost47

Dlatego uważam, że to restart bo inaczej to Rex cierpiałby po śmierci pana tak jak zginął Lorenzo to pies nie od razu przekonał się do Rivery.

Semir

Ale restart w restarcie w ramach restartu to już zdecydowanie gruba przesada teraz bym co innego w ankiecie zaznaczył.

lost47

Ciekawe czy Bizzari jeszcze będzie.

Semir

Coś czuję że nie bo pojawiał się głownie w odcinkach Costantiniego.

lost47

Szkoda by było lubiłam go

cherry

Semir

Ale że cfanym ciulkom się nie chciało pokazać jakiegos wątku zapoznania nawet u Lorenza była . A w pierwszych Lorenzach nawet dużo się działa w pierwszych 2 odcinkach, chińskich cieniach i tym wątkiem z gentili chociażby.

Dragonowa

Ja się kur... delikatnie pytam co to miało być?!! Piesek wesolutki, Katia uśmiechnięta od ucha do ucha, Monterosso ach przepraszam "Monte" w doskonałym humorze, no ludzie!!! Nie ma to jak udawać, że nic się nie stało, a Davide sobie zwyczajnie wyparował i go nie ma! No i jak tu się nie wkurzyć?! Już wolałam oglądać smutek Rexa po odejściu właściciela niż widzieć te głupkowate uśmiechy, że nie było sprawy. Dalej, Terzani się pojawił i wszyscy go kochają, wspólne kolacyjki i jest bosko! Grey_Light_Colorz_PDT_13

Nie no, obejrzałam ten odcinek i się zwyczajnie podkur*łam!!! Grey_Light_Colorz_PDT_13

I tak jak ktoś fajnie napisał: Terzani stroi jakieś głupie miny, wymuszone uśmiechy... Fakt, Lorenzo był dużo gorszy, ale tutaj też nie będzie różowo. W tej kwestii zgadzam się z Semirem, nic mi się kurde nie podobało.

Do Cherry: nikt Cię nie zjedzie za wyrażenie własnego zdania, po to jest to forum, nikt nie musi nikomu przecież przytakiwać skoro twierdzi inaczej. Grey_Light_Colorz_PDT_15

cherry

Semir

Zjechałym cię tylko Cherry jakbyś pisałą w stylu pani z fb.

cherry

lost47

Semir

Pewnei zakończenie sezonu 15 jak wszyscy pili drinki i pozdrawiali widzów ma świadczyć że urwał im się film i to tak naprawdę pijacka wizja która nie miała miejsca xD.

Dragonowa

Dziwne, że koło boskiego kochasia Marco nie kręciła się dzisiaj jakaś lasencja, myślałam, że od razu pójdą na całość od pierwszego odcinka. Tylko Katia świeciła do niego oczkami.

Semir

Jutro reżyseruje Marco Serafini może będzie trochę lepiej.

cherry