Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Semir
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 4101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:28, 20 Gru 2013 Temat postu: s15e09 Blackout |
|
|
Dzisiaj odcinek w bardziej komediowym stylu zaskoczenie ale pewnei Constantini nie chciał wpaść w monotematyczność. Nie mogę się doczekać odcinka Grigo tam będzie się działo. Wątek z amnezją przypominał mi jeden z ostatnich z Hoffmanem ale tutaj historia jest bardziej kameralna wieć nie ma się wrażenia że to powtórka z rozrywki. Sceny z tą urzędniczką naprawdę wyszły komicznie. Rozśmieszył mnie też Bizzari jak bujał się z tą klamką. Zdziwiło mnie że nieprzetłumaczyli na polski tytułu odcinka czyżby dlatego ze był po angielsku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kamil
Gość
|
Wysłany: Pią 17:30, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
świetny Gori jak broni Rexa ale też się smiałem no na odc szary też czekam
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:03, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Odcinek dość śmieszny zwłaszcza z tą urzędniczką a Gori jaki miły dla Rexa : "Rex połóż się na kanapie".
Ta dziewczyna z tą amnezją ciekawa sprawa nie przypuszczałam że za tym wszystkim stał ojciec tego chłopaka.
Podobała mi się scena w której przychodzi ogrodnik a Bizzari :" Stój jestem z policji i mam psa", a potem jak przyjechał Davide : "Stój bo odstrzelę Ci łeb".
Widać że na początku był trochę przejęty tą ochroną (myślał że w nocy dziewczyna potnie go na kawałki), dobrze że Rex został, bo gdy później uciął sobie drzemkę z dziewczyną mogło być źle.
Na szczęście Rex nad wszystkim czuwał
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:24, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
ja też nie domyślałam się, że to ten ojciec stoi za wszystkim, sprytnie to ukryli. Ogólnie wątek z tą urzędniczką bardzo fajnie wyszedł Tam w tym fragmencie co Bizzarri 'napadł' na Davide to albo mi się wydawało, albo słyszałam : stój ŁAJZO bo odstrzelę Ci łeb Tak czy inaczej mina Davide - bezcenna
Ostatnio zmieniony przez cherry dnia Pią 18:27, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Semir
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 4101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:32, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Przez chwilę myślałęm że będzie nawiązanie do Shreka i tekst mam psa i nie zawacham się go użyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:40, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: |
ja też nie domyślałam się, że to ten ojciec stoi za wszystkim, sprytnie to ukryli. Ogólnie wątek z tą urzędniczką bardzo fajnie wyszedł Tam w tym fragmencie co Bizzarri 'napadł' na Davide to albo mi się wydawało, albo słyszałam : stój ŁAJZO bo odstrzelę Ci łeb Tak czy inaczej mina Davide - bezcenna |
ja napisałam bez łajzy ale coś chyba jednak było, Davide rzeczywiście zrobił fajną minę i stwierdził że Bizzarri jest zbyt nerwowy
poza tym Rivera jak rozmawiał z tą patolog to na końcu jak odeszła też zrobił grymas myślałam że zrobi tak dużo nie brakowało
chociaż patolog to jest raczej w typie Monterossa
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:42, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
ja też nie domyślałam się, że to ten ojciec stoi za wszystkim, sprytnie to ukryli. Ogólnie wątek z tą urzędniczką bardzo fajnie wyszedł Tam w tym fragmencie co Bizzarri 'napadł' na Davide to albo mi się wydawało, albo słyszałam : stój ŁAJZO bo odstrzelę Ci łeb Tak czy inaczej mina Davide - bezcenna |
ja napisałam bez łajzy ale coś chyba jednak było, Davide rzeczywiście zrobił fajną minę i stwierdził że Bizzarri jest zbyt nerwowy
poza tym Rivera jak rozmawiał z tą patolog to na końcu jak odeszła też zrobił grymas myślałam że zrobi tak dużo nie brakowało
chociaż patolog to jest raczej w typie Monterossa |
ale chyba zbyt duża różnica wieku między nimi jest Tak czy inaczej fajnie wygląda jak ta patolożka i Davide sobie dogryzają
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:48, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: |
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
ja też nie domyślałam się, że to ten ojciec stoi za wszystkim, sprytnie to ukryli. Ogólnie wątek z tą urzędniczką bardzo fajnie wyszedł Tam w tym fragmencie co Bizzarri 'napadł' na Davide to albo mi się wydawało, albo słyszałam : stój ŁAJZO bo odstrzelę Ci łeb Tak czy inaczej mina Davide - bezcenna |
ja napisałam bez łajzy ale coś chyba jednak było, Davide rzeczywiście zrobił fajną minę i stwierdził że Bizzarri jest zbyt nerwowy
poza tym Rivera jak rozmawiał z tą patolog to na końcu jak odeszła też zrobił grymas myślałam że zrobi tak dużo nie brakowało
chociaż patolog to jest raczej w typie Monterossa |
ale chyba zbyt duża różnica wieku między nimi jest Tak czy inaczej fajnie wygląda jak ta patolożka i Davide sobie dogryzają |
O tak lubię patrzeć na te sceny, zresztą Davide coraz lepiej te dogryzki wychodzą
Co do Monterossa jakby się tak oboje w sobie zakochali czemu nie, jakby się cieszył że ma taką młodą żonkę, chociaż wczoraj Rivera mówił że żadna go nie chce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Semir
Dołączył: 14 Kwi 2012
Posty: 4101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:49, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
To by było śmieszne jakby Maddalena była już w serii z Lorenzo, to by dopiero była wojna na słowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:53, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
no w sumie w serialu to może, ale jakoś zawsze mnie dziwiły pary z dużą różnicą wieku
Nawet jeśli Davide sobie coraz lepiej radzi, to i tak Maddalena jest górą Nie powiem bo cieszy mnie to
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:55, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Semir napisał: |
To by było śmieszne jakby Maddalena była już w serii z Lorenzo, to by dopiero była wojna na słowa. |
coś Ty, Lorenzo od razu by ją ujął swoim poczuciem humoru i urokiem osobistym
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:03, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: |
Semir napisał: |
To by było śmieszne jakby Maddalena była już w serii z Lorenzo, to by dopiero była wojna na słowa. |
coś Ty, Lorenzo od razu by ją ujął swoim poczuciem humoru i urokiem osobistym |
i wrodzoną inteligencją szkoda że nie możemy tego zobaczyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:05, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
Semir napisał: |
To by było śmieszne jakby Maddalena była już w serii z Lorenzo, to by dopiero była wojna na słowa. |
coś Ty, Lorenzo od razu by ją ujął swoim poczuciem humoru i urokiem osobistym |
i wrodzoną inteligencją szkoda że nie możemy tego zobaczyć |
może to i dobrze, bo w moich myslach wyglada to bardzo komicznie, a na żywo to chyba bym się popłakała ze smiechu
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:18, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: |
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
Semir napisał: |
To by było śmieszne jakby Maddalena była już w serii z Lorenzo, to by dopiero była wojna na słowa. |
coś Ty, Lorenzo od razu by ją ujął swoim poczuciem humoru i urokiem osobistym |
i wrodzoną inteligencją szkoda że nie możemy tego zobaczyć |
może to i dobrze, bo w moich myslach wyglada to bardzo komicznie, a na żywo to chyba bym się popłakała ze smiechu |
przecież śmiech to zdrowie a może wówczas Rex stałby się serialem komediowym
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:24, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
w serii z Lorenzo miał być trochę komediowy, ale błyskotliwość głównego bohatera ( tak, myślę o Lorenzo, bo on był główny, a nie Rex ) przesłaniała cały komizm
Ostatnio zmieniony przez cherry dnia Pią 19:24, 20 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:42, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: |
w serii z Lorenzo miał być trochę komediowy, ale błyskotliwość głównego bohatera ( tak, myślę o Lorenzo, bo on był główny, a nie Rex ) przesłaniała cały komizm |
Fabrri mistrz pierwszego planu, jednak co do jego postaci masz rację pewnie dlatego był taki wkurzający
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:43, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
w serii z Lorenzo miał być trochę komediowy, ale błyskotliwość głównego bohatera ( tak, myślę o Lorenzo, bo on był główny, a nie Rex ) przesłaniała cały komizm |
Fabrri mistrz pierwszego planu, jednak co do jego postaci masz rację pewnie dlatego był taki wkurzający |
tak, zapewne i przez te swoje chamskie odzywki, coś a'la mistrz ciętej riposty
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:58, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
cherry napisał: |
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
w serii z Lorenzo miał być trochę komediowy, ale błyskotliwość głównego bohatera ( tak, myślę o Lorenzo, bo on był główny, a nie Rex ) przesłaniała cały komizm |
Fabrri mistrz pierwszego planu, jednak co do jego postaci masz rację pewnie dlatego był taki wkurzający |
tak, zapewne i przez te swoje chamskie odzywki, coś a'la mistrz ciętej riposty |
wieczne pretensje, darcie na kolegów i Rexa i to jego wysokie mniemanie o sobie jestem cool i nikt mi nie podskoczy a Katie traktował w zależności od swojego humoru a ta biedaczka za nim latała
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:28, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
sara21 napisał: |
cherry napisał: |
w serii z Lorenzo miał być trochę komediowy, ale błyskotliwość głównego bohatera ( tak, myślę o Lorenzo, bo on był główny, a nie Rex ) przesłaniała cały komizm |
Fabrri mistrz pierwszego planu, jednak co do jego postaci masz rację pewnie dlatego był taki wkurzający |
tak, zapewne i przez te swoje chamskie odzywki, coś a'la mistrz ciętej riposty |
wieczne pretensje, darcie na kolegów i Rexa i to jego wysokie mniemanie o sobie jestem cool i nikt mi nie podskoczy a Katie traktował w zależności od swojego humoru a ta biedaczka za nim latała |
szczerze mówiąc to te jej latanie za nim było już wkurzające. Trzeba mieć honor, a nie tak latać za facetem, który i tak jej nie chciał i w dodatku był takim gburem
|
|
Powrót do góry |
|
|
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:31, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
w jej przypadku miłość była ślepa
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:39, 20 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
i głucha, że nie słyszała tych odzywek
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamil
Gość
|
Wysłany: Sob 13:30, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Fabrri działa na mnie jak płachta na byka mam czasem ochote walnąc w coś telewizor jak Davide mówi co tam Rex to brzmi spokojnie a Lorenzo robił to z taką pretensją i jeszcze zawsze gadanie że Rex go kompromituje
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek1611
Dołączył: 13 Mar 2013
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 13:34, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
A co myślicie o "Mistrzu" w wykonaniu Rivery? (było w pierwszych odcinkach)
Ostatnio zmieniony przez wojtek1611 dnia Sob 13:34, 21 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kamil
Gość
|
Wysłany: Sob 13:35, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
mnie ten tekst drażni ale w ustach Rivery mniej gdyby nie wymyślili że Moser tak mówił to by było ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
cherry
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:56, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
kamil napisał: |
mnie ten tekst drażni ale w ustach Rivery mniej gdyby nie wymyślili że Moser tak mówił to by było ok |
zgadzam się całkowicie, ale mnie drażni nie dlatego, ze jest tylko dlatego, ze przypomina o Fabbrim i nawiązuje do Mosera, chociaż nigdy takiego słowa Moser nie wymówił
Ostatnio zmieniony przez cherry dnia Sob 15:57, 21 Gru 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|