www.rexu.fora.pl

Michał11

Rysiek dalej ma ujęcie z 1. serii? Spodziewałem się, że tak będzie.

kamil

[link widoczny dla zalogowanych] Wywiad z Wieczorkiem o serialu i pracy na planie.

helciank · Wysłany: Pią 8:32, 03 Mar 2017 Temat postu:

Gazeta " Party " o nowym sezonie " Komisarza Alexa " plus zdjęcia
[link widoczny dla zalogowanych]

kamil · Wysłany: Pią 9:48, 03 Mar 2017 Temat postu:

Niezły Artykuł
Praca ze zwierzęciem potrafi być niebezpieczna. Przekonał się o tym na własnej skórze Krystian Wieczorek (42 l.). Aktor dołączył do dziewiątej serii serialu "Komisarz Alex". Gra tam komisarza Górskiego, opiekuna owczarka niemieckiego. Na planie spotkała go przykra niespodzianka. - Chapsnął mnie parę razy - zdradza "Super Expressowi".

Przyjmując główną rolę w serialu "Komisarz Alex", Krystian nie podejrzewał, że praca z czworonogiem będzie dla niego tak dużym wyzwaniem. - Niepokoiłem się, jak się ułożą relacje ze zwierzęciem, bo tu jest biologia, instynkt, to trzeba okiełznać. Nigdy nie pracowałem ze zwierzętami, nie mam też ich prywatnie. Trochę na ten temat czytałem, próbowałem się z tym psem poznać przed zdjęciami, żeby mnie obwąchał i zobaczył, czy się na mnie rzuci, czy się nie rzuci - opowiada "Super Expressowi". Wieczorek przeżył szok, gdy w trakcie jednej ze scen pies rzucił się na niego z zębami. - Chapsnął mnie parę razy. Zdarzało się to w momencie, gdy pies widział jakąś zagrażającą sytuację fikcyjną, a że on nie odróżnia tych rzeczywistości, to próbuje reagować jak pies obronny. Jeśli wyciągam broń, to on mnie łapie i mi pokazuje "nie strzelaj"... - wyjaśnia. Na szczęście ugryzienia wilczura nie były zbyt silne i nie pozostawiły na ciele aktora żadnych ran. - Interwencja lekarza nie była konieczna. On mi nic nie zrobił, ale byłem zaskoczony, że pies przestaje być aktorem, a zaczyna być policjantem. Teraz się oswoiliśmy. Jesteśmy już zgranym teamem. Pies ma swojego tresera, jest też jego opiekun, który czuwa nad naszym bezpieczeństwem - zapewnia aktor.

Michał11 · Wysłany: Pią 22:05, 03 Mar 2017 Temat postu:

Oby tych relacji nie było widać na ekranie. Widziałem czołówkę, fajne ujęcia z Wieczorkiem, ale wszystko zepsuło stare ujęcie z Czopem. Dziś mija 5 lat od premiery serialu.

kamil · Wysłany: Sob 21:31, 04 Mar 2017 Temat postu:

Pierwszy odc ok ciekawe wprowadzenie Górskiego bo mało go było w tym odc. Nie wiem czy to błąd a może niedopatrzenie , ale końcówka odc działa się w domu w którym mieszkał Alex w sezonach 2-4. Z Bromskim a potem Orliczem.

Michał11 · Wysłany: Sob 21:36, 04 Mar 2017 Temat postu:

No z tym domem to zauważyłem, pomyślałem nawet, że ten dziadek wynajął po Orliczu dom dilerom. Górskiego za wiele nie było, na pierwszy rzut oka wydaje się ok. Wejście Piotra bardzo mi przypominało debiut Christiana, ale i w tym przypadku zrobili spoiler czołówką.

kamil · Wysłany: Sob 21:44, 04 Mar 2017 Temat postu:

Tak więcej można będzie powiedzieć po 2 odc. Rysiek przecz cały odc jako szef ok pewnie liczył że to on zostanie szefem. Z tym domem to lepiej by wyglądało gdyby Ryś np powiedział coś do Alexa nawiązując że kiedys tam mieszkał.

Michał11 · Wysłany: Sob 21:51, 04 Mar 2017 Temat postu:

Rysiek pasowałby na szefa, dwa razy skuł Stracha z "Pitbulla".

kamil · Wysłany: Nie 13:51, 05 Mar 2017 Temat postu:

Na forum Tvp też wytkneli ten błąd z domem. Ktoś też napisał że błędem było w 8 serii pojawienie się postaci Przemysława Bluszcza , ale on grał inną osobę niż w pierwszej serii.

Michał11 · Wysłany: Nie 17:05, 05 Mar 2017 Temat postu:

Gałązka i Borkowski też grali w 1. sezonie, zresztą jak wielu innych aktorów. Już nie mówiąc o tym, że Więdłocha i Fido grały wcześniej epizody, a później główne role.

kamil · Wysłany: Sob 21:47, 11 Mar 2017 Temat postu:

Dzisiejszy odc dobry fajnie utrzymał klimat orginału trochę mroczny , ponury i stonowany. Niezłe sceny Alexa z Piotrem dobrze że niej jest gburem. Odc na poziomie orginału moim zdaniem.

helciank · Wysłany: Nie 7:50, 12 Mar 2017 Temat postu:

Faktycznie dobry odcinek i nawet utrzymany w rytmie tzn morderstwo, śledztwo i ujęcie sprawcy - idealna spójność. Naprawde śmieszne gry słowne pomiędzy Leonem i Piotrem, Piotrem i współpracownikami, Piotrem i Alexem (coś mi to przypomina 😄).Ciekawa jest też relacja pomiędzy Górskim a Alexem.Oboje podchodzą do siebie z dystansem.Górski nie bardzo wie co z robić z psem.Tu mu daje tabletki, szaliczek ( fajna scena a potem ten tekst do faceta, że to zalecenie weterynarza), a z drugiej strony dystans, że od czasu do czasu może u niego przenocować.I pod koniec serialu ta wsciekłość i bezsilność Piotra, kiedy Alex wącha truciznę i jest bliski śmierci.
Widać, że scenarzyści mają pomysł na postać Górskiego i w moim odczuciu tworzą ciekawe połączenie wszystkich komisarzy w jednym.Czy Piotr nie ma w sobie cząstki z Mosera, Alexa, Lorenza, Davide ?

kamil · Wysłany: Nie 8:28, 12 Mar 2017 Temat postu:

Wydaje mi się że najlepiej pasuje jako szef. Bromski próbował być poważny ale komicznie wyszło. Orlicz po kumplowsku traktował ekipe. A Piotr właśnie jest takim szefem jak Moser czy Fabrii. Oby tylko nie włożyli mu romansu z Niną. Ogólnie fajna postać Górskiego dobre wejście do serialu. Na pewno lepiej pokazane zapoznanie się z psem niż np w wypadku Hoffmana czy Terzaniego.

Agutek86 · Wysłany: Pon 15:45, 13 Mar 2017 Temat postu:

Oj bardzo dlugo nie bylo mnie na forum,ale korzystajac z okazji,ze mamy obecnie nowy sezon "Komisarza Alexa", z nowym aktorem Krystianem Wieczorkiem,to chcialabym podzielic sie swoimi spostrzezeniami.Jako,ze jestem po obejrzeniu trzech odcinkow 9 sezonu (jeden obejrzany przedpremierowo) to musze stwierdzic,ze dostrzegam zmiany po zatrudnieniu Wieczorka przez producentow.Oczywiscie zmiany jak najbardziej pozytywne bo klimat obecnego sezonu zrobil sie ciezszy,troche mroczniejszy,taki do jakiego przyzwyczail nas oryginalny " Komisarz Rex".Do tej pory nasz rodzimy "Komisarz Alex" kojarzyl mi sie z serialem troche komediowym,familjnym.Moge mylic sie oczywiscie,ale takie sa moje osobiste odczucia.Co do roli samego Krystiana Wieczorka.Uwazam,ze naprawde pasuje mu rola komisarza i opiekuna psa.Pawlickiego lubilam,ale teraz uwazam,ze Wieczorek o niebo lepiej spisuje sie w tej roli.Nie rozumiem tez niektorych,ktorzy uparcie chca powrotu Pawlickiego czy nawet Wesolowskiego.Uwazam,ze powinni dac szanse nowemu aktorowi.O ile,tak jak wspominalam,Pawlicki byl ok,to Wesolowskiego raczej nie widzialam w roli gliniarza.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

kamil · Wysłany: Pon 21:48, 13 Mar 2017 Temat postu:

Tak masz rację ja Pawlickiego też lubiłem , ale Wieczorka już zaakceptowałem. Wesołowski nie nadawał się na komisarza. Pawlicki wprowadził to co brakował w stosunku do orginału czyli dobre relacje pies opiekun. Z Antkiem też zdarzały się mroczne odc np w 3 czy 4 serii nawet w 8 takie epizody jak , do ostatniego pocisku , czy jeden zawsze ginie. Co do Pawlickiego to w tych sezonach co nie było wątków romansowych to jednak było widać dużą więz między Orliczem a psem. Z Górskim się jeszcze docierają ale jest ok ale Pawlicki był o jeden sezon za długo bo aż w prawie 6 sezonach wystąpił. W orginale też nie wszystkie odc były mroczne , najwięcej z Moserem pózniej już mniej było mroku. Nadal wielu ludzi płacze za Wesołowskim za Pawlickim jeszcze rozumiem , ale za Kubą przecież on był słaby i próbowali robić z niego kalke Mosera nawet podobny życiorys mu dali. Pozostała 2 komisarzy już miała trochę zmian w stosunku do Orginału.

Agutek86 · Wysłany: Pon 22:22, 13 Mar 2017 Temat postu:

Wesolowski to raczej kiepski aktor,o ile mozna nazwac go aktorem bo szkoly aktorskiej zadnej nie ukonczyl.Do Wieczorka tez przekonalam sie,ale nie wiem jak dlugo bedzie gral w serialu.Praktycznie nasze odcinki pokrywaja sie z koncowymi odcinkami serii z Hoffmannem.Troche zaluje teraz,ze Wieczorka szybciej nie obsadzono w tej roli.

Bari · Wysłany: Pon 23:14, 13 Mar 2017 Temat postu:

Jeśli będzie 10. sezon to możliwe że sięgną po włoskie odcinki (z pierwszego sezonu z Lorenzo najchętniej zobaczyłbym ten pierwszy dwuczęściowy i ostatni). Wieczorek na razie nieźle, ma szansę zostać najlepszym z polskich komisarzy.

kamil · Wysłany: Wto 10:04, 14 Mar 2017 Temat postu:

Tak jeżeli wezmą się za Włoskie odc to ten pierwszy dwuczęściowy pewnie były by trochę zmieniony no bo w nim poznaliśmy Lorenzo więc u nas pewnie taki motyw usuną. No ale zostaną jeszcze 2 Austriackie odc po zakończeniu 9 serii. Mogli Wieczorka dać już od 8 serii bo Pawlicki miał kontrakt do 7 sezonu. A 8 był najsłabszy z nim raptem tylko 4lub 5 odc były ok. Oby tylko Piotrowi nie dali wątku romansowego bo taki trochę popsuł postać Orlicza te sezony z nim w którym nie było tych głupawych scen miłosnych lepiej się oglądało.

Agutek86 · Wysłany: Wto 13:28, 14 Mar 2017 Temat postu:

Co do 8 sezonu to zgadzam sie,ze byl slaby.Ja rozumiem,ze Pawlicki i Wiedlocha sa prywatnie para,krazyly nawet informacje,ze to sam Pawlicki zalatwil role swojej narzeczonej w "Komisarzu Alexie", ale ten ostatni sezon z nimi zaczynal przypominac telenowele brazylijska.Za duzo romansu.A na temat pani Fido nie wypowiadam sie w ogole.Nie obchodza mnie jej zazylosci z pewna partia,ale ta pani naprawde nie potrafi grac.Mnie osobiscie strasznie irytuje.

kamil · Wysłany: Sob 21:22, 18 Mar 2017 Temat postu:

Kolejny przyzwoity odc , znowu dobrze prowadzone śledztwo bez zbędnych zapychaczy. Podobała mi się scena z tekstem o całodobowej aptece, Widać że Rysiek i Piotr już się zakolegowali.

Agutek86 · Wysłany: Nie 8:54, 19 Mar 2017 Temat postu:

Ja wczorajszy odcinek obejrzalam poraz drugi (wczesniej przedpremierowo) i zdania swojego nie zmienie bo podobal mi sie.Bylo to co w oryginale,bez zbednych pierdol.Wiadomo,ze odcinki "Komisarza Rexa" byly dluzsze,ale zapewne podyktowane jest to wzgledami finansowymi.Sa tez glosy,ze Wieczorek nie sprawdzil sie jako komisarz chociaz zagral dopiero w 3 odcinkach.O ile Antoniego Pawlickiego szkoda bylo,gdy odszedl to wciaz nie rozumiem co ludzie widza w Kubie Wesolowskim.Ten gosc mocno irytowal mnie swoja gra w Alexie,tak samo jak w "Na Wspolnej".

kamil · Wysłany: Nie 17:12, 19 Mar 2017 Temat postu:

Tak nie wiem co widzą w tym Wesołowskim , nawet Alex mimo że Orlicz tylko wyjechał bardziej za nim tęsknił , niż za Bromskim po jego śmierci. A to opis 5 odc Po zaginięciu Orlicza i Ewy do wydziału trafia Nina Kruk. Zastępowała ona kiedyś Puchałę, którego wysłano wówczas na szkolenie do USA. Górski zastanawia się, czy powinien przejąć obowiązki Orlicza. Tymczasem policja otrzymuje zgłoszenie o wypadku. Okazuje się, że znana dziennikarka radiowa Maja potrąciła śmiertelnie kobietę. Na miejscu zdarzenia Leon mówi kolegom, że kobieta nie żyła już wcześniej. Górski i jego koledzy muszą rozwiązać skomplikowaną zagadkę.

Agutek86 · Wysłany: Nie 18:32, 19 Mar 2017 Temat postu:

Czasami odnosze wrazenie,ze te wszystkie pozytywne komentarze o Wesolowskim pisza jego nastoletnie fanki zakochane w Igorze w "Na Wspolnej". ;-) Ja ogladajac nowy sezon "Komisarza Alexa" odnosze takie wrazenie,ze pies bardziej slucha Wieczorka niz pozostalych komisarzy (no dobra,Wesolowskiego to wlasciwie w ogole nie sluchal).Moge mylic sie bo to tylko moja subiektywna opinia. :-)

kamil · Wysłany: Nie 18:49, 19 Mar 2017 Temat postu:

Mnimo że Polubiłem Piotra i Alex też go zaakceptował , to jednak w tych najlepszych sezonach z Orliczem. Relacje psa z Michałem były świetne. Pies też lizał wielokrotnie Orlicza , czego nie było w scenach z Wesołowskim. Michał też często całował psa. Wesołowskiego tak się zachowywał jakby pies był trędowaty jedynie w odc zabójcze misie , przejmował się losem psa. Końcówka nast odc będzie strasznie smutna i depresyjna mi się łza w oku zakręciła , ale nie chce nic spoilerować. A to post z Fejsa widać że czytają nasze forum Na forum "Komisarza Rexa" wyczytalam,ze nasz komisarz Gorski to taka mieszanka Mosera,Brandtnera,Fabbriego i Rivery.