Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kira
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Czw 0:11, 18 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
pozatym ktos dodawał skan artykułu /właściwie notki o Heinz'ie (chyba ze Świata Seriali)ze wybrał teatr zamiast serialu..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:07, 28 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Co do psów i kotów osobiście wolę oczywiście psy , w końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Aczkolwiek mam przykre doświadczenia z obydwoma gatunkami. Mając jakieś 9 lat byłam u mojej ciotki na wakacjach , siedziałam sobie z kuzynką na schodach . Przy budzie na łańcuchu uwiązany był pies , niestety przeczuwałam że stanie się coś niedobrego. Po 10 min nie wiem jakim cudem urwał się z łańcucha , i leciał na mnie . Ja wtedy biegiem do domu on za mną , niestety zamknęłam za sobą drzwi ale on je otworzył. Na szczęście okno było otwarte i musiałam przez nie skakać wujek mnie złapał.
Ten pies wabił się "Szatan" do spokojnych to on się zdecydowanie nie zaliczał. Innym razem będąc u dwóch ciotek u jednej z nich głaskałam wtedy kota ( miałam jakieś 11 lat ) a ten mi wbił swoje pazury w rękę
szok. U drugiej ciotki niestety jak wracałam ze sklepu jej pies również zerwał się z łańcucha , ale tym razem ugryzł mnie w kostkę na szczęście nic groźnego mi się nie stało.
Takiego Rexa to bym bardzo chciała mieć , pamiętam że będąc w gimnazjum i idąc z koleżanką często spotykałam owczarka bardzo podobnego do Rexa. Mieszkał niedaleko mnie , czasami nawet przeskakiwał płot żebym go pogłaskała , słodki był.
U mnie w bloku panuje taka moda że ludzie mający koty , wyprowadzają je na smyczy . Widok oczywiście komiczny , bo te koty zamiast chodzić albo stoją w miejscu albo siedzą . Lepsza akcja to się zaczyna dopiero wtedy jak ktoś spuści swojego psa ze smyczy , jest na co popatrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Czw 2:24, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
w Warszawie to już koty na smyczy to norma
ale zobaczyć fretkę na smyczy w szelkach to jest dopiero widok
a jak psy sa "ciekawe " tego co chodzi tuż przy ziemi..... a szybkie niczym kot....
ale fretki często "wychodza z szelek" i za chwile sa ogłoszenia "zagineła tchorzofretka".
Dla kota drapanie pazurami to zachowanie obronne lub cześć zabawy, koty nie są szatanami nie zaatakują człowieka.
ja mam bardzo złe wspomnienia z jamnikami, moja kolezanka w podstawówce miała takiego, pies mnie znał
a tu raz u niej w mieszkaniu warknął i dziabnął, złapał mnie za łydkę, ja odruchowo zaczełam sie krecić aby sie uwolnić- to psiak uderzył korpusem o ścianę w przedpokoju, i opadł na podłogę ja wybiegłam w szoku.... i niedokonca nawet pamietam ale nagle byłam w domu,
a że jakoś bardzo nie bolało - nawet nie wspomniałm o zdarzeniu rodzicom, potem jak zobaczyli zasinione miejsce ii śład po zębach to była ostra awantura bo pies nie mał aktualnych szczepień...
i mały włos pies nie został uśpiony... wiecej do kolezanki dodomu nie poszłam...
do tej pory nienawidzę jamników...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ulka
Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:40, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Jamniki maja to do siebie że są bardzo nieufne wobec obcych. No i jak przystało na ich charakter lubią polować. Ponoć dlatego nie powinno mieć się jamnika jak ma się małe dzieci. Bo może pogryźć. Dla mnie one są bardzo nieobliczalne. Wszyscy moi znajomi nie lubią owczarków niemieckich Mówią że są niezrównoważone, a ja uważam że dużo zależy od właściciela jak go wychowa. Ja miałam 6 lat jak do naszej rodziny dołączył owczarek niemiecki Cudowny kochany inteligentny i opiekuńczy zwierzak. Do tej pory marzy mi się znów mieć owczareczka kocham tą rasę. mimo iż są wymagającymi psami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:02, 29 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Ja doświadczenia z jamnikami nie mam , raz ugryzł mnie wilczur. Niestety ale słyszałam o jamnikach różne rzeczy niekonieczne miłe , strasznie zadziorne. Nigdy nie wiadomo co im do głowy wpadnie. U mnie na osiedlu wszyscy przeważnie mają koty albo psy , chociaż jest jeden facet który ma kameleona ale trudno żeby z nim na smyczy chodził .
Najlepsze są szczeniaki 2 lata temu jak byłam u kuzynki na wakacjach , oszczeniła się im suczka ( owczarek niemiecki ) . Szczeniaki były śliczne miały 3 miesiące . Córka mojej kuzynki woziła je w wózku dla lalek .
Jeden z nich ciągle spał mi na kolanach , mała była tym bardzo zdenerwowana bo u niej nie chciał spać . Niestety drugiego dnia przyjechali jacyś znajomi mojej kuzynki i go wzięli . Jednak trochę się z nim pobawiłam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Pon 10:46, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
szczeniaki są słodkie
ale jamników unikam, od tamtego zdarzenia
ja bawiłam sie wielokrotnie z szczeniakmi kundelkami na wsi jak byłam mała...
i na wieś gdzie siedziłam w wakcje z babcią ściągłam zawsze(co rok ) króliczki małe, co 3 lata małego kotka, a raz na odpuście wygrałam kozę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 17:16, 10 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
E tam nie wierzę w takie gadanie... pies to pies, nie ma złych ras... to kwestia wychowania, tak jak u ludzi.
Kolega miał dwa jamniki i żadnych z nimi problemów.
Nie dawno stracił jednego z nich i ten drugi strasznie rozpacza, nie chce jeść, cały czas siedzi smutny w kącie, w ogóle stracił chęci do życia... Aż trudno uwierzyć, że pies może przeżywać tak śmierć drugiego psa...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:51, 17 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Skoro były do siebie przywiązane to nic dziwnego
Koza fajna sprawa , mój kolega miał kozę a właściwie kozła straszny szkodnik z niego był zjadł mu miotłę i paczkę papierosów.
Króliki też uwielbiam , nie ma to jak kontakt ze zwierzakami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
iwonka2088
Dołączył: 21 Lis 2012
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:46, 18 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
zwierzęta bardzo się zżywają i z ludźmi i z innymi zwierzętami...
moja babcia miała kozę, z trzema małymi... później jedno małe, już podrośnięte dała mojej mamie i zawsze jak jej jeść dawałam to mnie po głowie lizała. i za włosy ciągła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 1359
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sto(L)ica
|
Wysłany: Śro 2:53, 19 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
moj poprzedni kot -kotka Krysia zauwazała jak zmieniał się skład gryzoni w moim pokoju....
najbardzej odczuwała brak królików i świnek morskich (które u mnie mieszkały zawsze krotko, mój dom był tylko domem tymczasowym...)
zagląda atu klatka czysta pusta, też jak jakiś gryzoń odszedł to moja kicia mnie pocieszała...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:05, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałam gdzie wrzucić to wideo mimo że niewiele zrozumiałam warto było obejrzeć prowadząca była dobra szczególnie w 11:33 .
Nie wiem czy to Nick ? Bo Henry na pewno nie , z drugiej strony ma ciemniejszy pysk , widać że bardzo spodobał mu się stół
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/Nd96pL4k2v8?rel=0" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Ostatnio zmieniony przez sara21 dnia Pią 17:26, 15 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:29, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Może to Alex?
Świetny filmik, szkoda, że nie tłumaczony....
Co do psa, to jedyna informacja jaka się pojawia na stronach serialu, jest taka, że od 2008 Rexa gra Henry.
Reginald grał 7 lat, Rett 8 lat, więc Henry też powinien tyle pograć.
Mostly Credited As: Henry (1)
Birth Name: Henry
Date Of Birth: 2000
Country Of Birth: Germany
Nie wiem czemu w opisach czasami pisze Henry (1). Może jest kilka Henrych?
Poszukam jeszcze wywiadów z Miller, to może coś się wyjaśni...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:36, 14 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:22, 14 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Znalazłam.
Masz dobre oko:
[link widoczny dla zalogowanych]
Uproszczone tłumaczenie:
Tytuł: Nowy Komisarz, Nowy Pies
Nie tylko owczarek Henry zostaje zastąpiony przez młodszego Rexa, lecz także Kaspar Capparoni, od trzech lat rzymski śledczy Lorenzo Fabbri w "Komisarzu Rex", zostaje zastąpiony nowym Commissario (inspektorem).
Ettore Bassi gra w przyszłym odcinku ("Der Todestunnel - Nur die Wahrheit zählt" - "Tunel śmierci - liczy się tylko prawda") główną rolę. Capparoni nie całkiem się zgadzał z rozwojem swojej postaci w serii.
Austriackie media podały, powołując się na magazyn "TV Sorrisi e Canzoni" że aktor był krytykowany za "artystyczny poziom serii".
Capparoni przeszkadzał także sposób w jaki był opisany w serii. W ostatnim odcinku, samochód inspektora "wyleciał w powietrze" nie dając mu czasu, aby pożegnać się z Rex. Teraz on ma, jeszcze "wzruszające pożegnanie między Rex i jego inspektorem".
W czwartej serii w koprodukcji RAI, ZDF i ORF "Il Commissario Rex" główną rolę powierzono nowemu wykonawcy Ettore Bassi, który jest "bardziej dynamiczny, konkretny (żywszy) i nowoczesny".
ZDF pokaże zresztą pierwszą emisję tego specjalnego filmu fabularnego "Kommissar Rex: Ein tödliches Match" ("Komisarz Rex: Śmiertelny mecz"), która ma miejsce podczas Mistrzostw piłki nożnej Europy i został nakręcony w 2008 roku w Wiedniu (jak donosi wunschliste.de), w środę, 30 czerwca, o godzinie 20.15.
A ja przegapiłam emisję...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:47, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Szkoda też bym chciała obejrzeć
Oglądając parę odcinków z Capparonim i Bassim jak się uważnie przyjrzy to można zauważyć różnicę .
Dziewczyny wcześniej pisały , sama też w necie przeczytałam że z Ettore gra już Nick .
Tylko że w tym filmiku kiedy są razem w studio pies wydaje się być trochę inny , może tylko mi się wydaje .
Capparoni rzeczywiście gra w taki dziwny sposób , mam nadzieję że tv wykupi serie z Riverą bo chciałabym zobaczyć po polsku . Wersja z rosyjskim lektorem jakoś do mnie nie przemawia.
Ostatnio zmieniony przez sara21 dnia Pią 10:53, 15 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:29, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
No mi ten rudy Włoch zupełnie nie przypadł do gustu, jest szorstki i nie miły, nic dziwnego, że oglądalność spadła.
Na tvp1 raczej nie ma co liczyć, że wyemitują kolejne nowe odcinki, oni teraz lansują Alexa. Ale może TV6 lub AXN Crime to kupi?
Też bym chciała zobaczyć tego Ettore, chociaż Tobiasa czy Gedeona on raczej nie jest w stanie zastąpić.
Mam nadzieję, że jeśli będzie w Polsce emisja, to ktoś da znać na forum.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:21, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
O tak Lorenzo dziwny facet
Zgadzam się z tym że Bassi nie zastąpi Mosera i Alexa , jednak uważam że gra dużo lepiej niż Marc i Lorenzo razem wzięci .
Oglądałam kilka odcinków na gryzoniu myślę że gra podobnie do Alexa , ma fajne podejście do Rexa. Za wiele z tych odcinków nie rozumiem ale wolę go od Fabriego .
Jeśli nasza tv wykupi serię z Bassim na pewno zostaniesz poinformowana.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:28, 15 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
SUPER!!! Dzięki.
Muszę przejrzeć niemieckie programy, może tam gdzieś leci ta seria z Ettore.
W tym filmiku z nowym Rexem, zrobił wrażenie bardzo sympatyczne.
Ciekawe czy ten nowy Rex robi też takie ciekawe sztuczki? czy bardziej przypomina polskiego Alexa?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:04, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że Nick jest lepszy od Alexa , ten polski Alex jakoś do mnie nie przemawia.
Z tego filmiku z Riverą najbardziej podoba mi się jak Rex zajmuje mu łóżko , wspólne bieganie , Rex robi portret , Rivera kupuje mu loda . Jest jeszcze scena z wybuchem , rex wychodzi z niej cało , i moment gdzie Rivera zabiera Rexa ( leży i się nie rusza ) .
Wiem że jest odcinek w którym Rex i Rivera idą do kasyna ( Rex ma chyba zamontowaną kamerę ) , Rivera zostaje przejrzany , zaczynają go bić . Jednak z pomocą Rexa daje radę , potem jest taki moment że Rivera ma się bić z facetem większym i cięższym od niego ( Rex na niego skacze).
Widziałam też moment że żołnierz trzyma nóż na szyi Rexa , nie wiem o co chodzi ale potem puszcza Rexa.
Ogólnie wydaje mi się że pies jak i nowy sezon jest lepszy od naszego polskiego dzieła . Wiadomo że początkowe serie są zawsze najlepsze , ale mogę napisać że ta jest dobra.
Chociaż jeszcze lepiej by było żebym oglądała z lektorem albo chociaż z napisami
Właśnie zobaczyłam że na gryzoniu ktoś usunął odcinki z 14 sezonu zostały tylko 4
Ostatnio zmieniony przez sara21 dnia Sob 9:32, 16 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:31, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Admin mógł usunąć, tak było np. z Metal Hurland Chronicles.
Na szczęście teraz leci na AXN Sci-Fi.
Zobaczę na eBayu, może coś jest na DVD z tym Bassi.
No i nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sara21
Dołączył: 28 Mar 2012
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:22, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jak pech to pech może wkrótce będzie online
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|